+ Drogi Anonimie, to, że "nie masz", znaczy że trzeba wybrać się do okulisty lub psychologa, bo masz coś ze wzrokiem albo z głową. Przeklinanie nie czyni Cię fajniejszym, a jeśli Ci się tak wydaje i Cię to dowartościowuje/ poprawia humor/ whatever, znaczy, że jesteś po prostu idiotą/ idiotką, a z tym nawet lekarz Ci nie pomoże Dziękuję za uwagę
Sei-chan., Od razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
Sei-chan., Od razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
Sei-chan., Od razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
Drogi.. drugi Anonimie? Po pierwsze, wystarczyło to napisać raz. Po drugie, to żałosne, że znowu czepia się ktoś, kto nie podaje swojej tożsamości. No ale nawiązując do tego, co Ty napisałaś, nie dowartościowuje mnie. Angielskim słowem też nie da się zabłysnąć, bo kto teraz nie mówi po Angielsku? I ja nie wyzywam, tylko stwierdzam fakt, a to dwie różne rzeczy. W sumie, głównie świadczy o Tobie to, że w pewien sposób bronisz tej bezsensownie przeklinającej osoby, więc uważam, że nie mamy o czym rozmawiać, skończyłam temat
Widzę, że do Ciebie nic nie dociera. Chyba nie wiesz jak wygląda obelga. I nie wiesz też, co do tego ma bycie kulturalnym. Mam tego w sobie więcej niż Ci się wydaje, tym bardziej, że nie ukrywam swojej tożsamości z Bóg-wie-jakiej obawy. Jeśli ktoś zasługuje na określanie go idiotą, to już jego sprawa, nie moja. Jeśli Ty uważasz, że przeklinanie jest w porządku i tak pięknie na po patrzeć czy tego słuchać to też znaczy o Twoim poziomie. SKOŃCZYŁAM TEN TEMAT, co mówię już po raz ostatni, gdyż za pierwszym razem nie zrozumiałaś, a i tak powtarzać się nie lubię. Życzę miłego dnia.
Nie podawanie swojego nicku na jakiejś stronie to wcale nie jest ukrywanie tozsamosci. Widzę, że ty iczego nie rozumiesz. Może wyzywanie kogoś to przykład Twojej kultury? Rzeczywiście.
U MNIE KURWA NIE MA
OdpowiedzUsuńDzięksik :)
OdpowiedzUsuńTosiaxD
mam
OdpowiedzUsuńNewElizaphetOne
Ii.. mam.
OdpowiedzUsuń+ Drogi Anonimie, to, że "nie masz", znaczy że trzeba wybrać się do okulisty lub psychologa, bo masz coś ze wzrokiem albo z głową. Przeklinanie nie czyni Cię fajniejszym, a jeśli Ci się tak wydaje i Cię to dowartościowuje/ poprawia humor/ whatever, znaczy, że jesteś po prostu idiotą/ idiotką, a z tym nawet lekarz Ci nie pomoże
Dziękuję za uwagę
Sei-chan.
Zrobione
OdpowiedzUsuńJejkuu
Znalazłam. xD
OdpowiedzUsuńWeronia884
zgadzam się z komentarzem o anonimie !!!
OdpowiedzUsuńZnalazłam
tiaraaiwlys
Nie ma.
OdpowiedzUsuńSei-chan.,
OdpowiedzUsuńOd razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
Sei-chan.,
OdpowiedzUsuńOd razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
Sei-chan.,
OdpowiedzUsuńOd razu zaznaczam, że to nie ja jestem osobą, która napisała komentarz, że nie ma. "Przeklinanie nie czyni cię fajniejszym", piszesz. A Ciebie dowartościowuje wyzywanie innych od idiotów? Czy może próba zabłyśnięcia poprzez używanie angielskich słów. A to czy ktoś potrzebuje pomocy lekarskiej powinien stwierdzić ktoś, kto się na tym zna, a nie Ty.
znalazłam
OdpowiedzUsuńznalazłam ^
OdpowiedzUsuńGieniusia.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńa u mnie nie ma :c nawet pomniejszałam stronę i nic .:<
OdpowiedzUsuńDrogi.. drugi Anonimie? Po pierwsze, wystarczyło to napisać raz. Po drugie, to żałosne, że znowu czepia się ktoś, kto nie podaje swojej tożsamości. No ale nawiązując do tego, co Ty napisałaś, nie dowartościowuje mnie. Angielskim słowem też nie da się zabłysnąć, bo kto teraz nie mówi po Angielsku? I ja nie wyzywam, tylko stwierdzam fakt, a to dwie różne rzeczy. W sumie, głównie świadczy o Tobie to, że w pewien sposób bronisz tej bezsensownie przeklinającej osoby, więc uważam, że nie mamy o czym rozmawiać, skończyłam temat
OdpowiedzUsuńSei-chan.
Zrobiłam C:
OdpowiedzUsuńZ_piekla_rodem_
Sei-chan.,
OdpowiedzUsuńnazwanie kogoś idiotą to stwierdzenie faktu, tak? A nie rozumiesz, że to jest obelga? Przydałoby Ci się trochę kultury.
Widzę, że do Ciebie nic nie dociera. Chyba nie wiesz jak wygląda obelga. I nie wiesz też, co do tego ma bycie kulturalnym. Mam tego w sobie więcej niż Ci się wydaje, tym bardziej, że nie ukrywam swojej tożsamości z Bóg-wie-jakiej obawy.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś zasługuje na określanie go idiotą, to już jego sprawa, nie moja. Jeśli Ty uważasz, że przeklinanie jest w porządku i tak pięknie na po patrzeć czy tego słuchać to też znaczy o Twoim poziomie. SKOŃCZYŁAM TEN TEMAT, co mówię już po raz ostatni, gdyż za pierwszym razem nie zrozumiałaś, a i tak powtarzać się nie lubię. Życzę miłego dnia.
Sei-chan.
Nie podawanie swojego nicku na jakiejś stronie to wcale nie jest ukrywanie tozsamosci. Widzę, że ty iczego nie rozumiesz. Może wyzywanie kogoś to przykład Twojej kultury? Rzeczywiście.
OdpowiedzUsuńznalazłam :3
OdpowiedzUsuńszachrajka139
Znalazłam!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCrazyMiley8
Ja też znalazłam to już kiedys xd
OdpowiedzUsuńandzik1234
*o*
OdpowiedzUsuńmisskinga0065