Pożegnania czas

No cóż, na każdego kiedyś przyjdzie pora. Miała pisać ten post pod koniec grudnia, a więc piszę. O co chodzi? Będę powoli odchodzić ze Stardoll, nie wiem, ile mi to zajmie, pewnie maksymalnie miesiąc. Mam jeszcze trochę spraw do załatwienia, które na mnie czekają.

Przed moim odejściem postaram się wprowadzić parę dobrych zmian tutaj, żeby wszystko zostawić Pauli (która teraz będzie główną osobą zajmującą się blogiem) jak w najlepszym porządku. Już niedługo ukaże się dokładny blogowy plan tygodnia, a w nim trochę niespodzianek. Mam nadzieję, że Wam się spodobają.

Po odejściu ze Stardoll wątpię, czy będę zaglądać na bloga, no bo właściwie po co? Wątpię, czy znajdę czas, bo w nadchodzącym roku będę go mieć wyjątkowo mało.

Co z moim kontem na Stardoll? Jeszcze nie jestem pewna, ale prawdopodobnie je sprzedam.

Podsumowując moje wywody: pewnie jeszcze pomęczycie się ze mną przez jakiś czas, ale nie martwcie się - już niedługo ;)

Jeśli macie jakieś pytania/prośby/niedokończone sprawy - piszcie na moje GG: 4813674.